miejsca

Gdzie tanio i dobrze zjeść w Wenecji

Do Wenecji dojechaliśmy wieczorem i nie było już czasu na rozglądanie się za czymś wartościowym do jedzenia. Padło na mały lokal o nazwie Pizza Halal Kebab z bardzo tanią i nie najgorszą pizzą na kawałki. Nie ma co o niej opowiadać więc przejdźmy dalej do konkretów.

Śniadanie i kawa

Tak samo jak w Mediolanie, śniadanie jadaliśmy w hotelu. To naprawdę świetna opcja na dodanie sobie zastrzyku energii przed intensywnym dniem zwiedzania. Jedynie ostatniego dnia śniadanie ze względu na wczesny wyjazd musieliśmy zjeść w drodze na lotnisko. I tutaj spotkało nas bardzo miłe zaskoczenie, przy wemeldowaniu dostaliśmy jeszcze gorące rogaliki, świeżo wypiekane na miejscu. Kolejne zaskoczenie, kupując kawę na wynos na lotnisku w zwykłym kiosku, była ona niedroga i bardzo smaczna.

Cappuccino

Jadąc z Mediolanu do Wenecji, miałam już pewne oczekiwania względem dostępności kawy. Okazało się jednak, że miejsca te bardzo się od siebie różnią, choć nie dzieli je taki duży dystans. Kawę w Wenecji można owszem dostać ale jest zwykle droższa i nie ma tak wielu kawiarenek. Zwyczaj picia cappuccino przy ladzie też nie do końca jest mile widziany bo jednak lepiej byłoby dopłacić te pół euro i usiąść przy stoliku. Widać, że to mocno turystyczne miejsce, które nie wspiera takiego codziennego życia swoich własnych mieszkańców. Nic dziwnego, że Wenecja wyludnia się na rzecz ruchu turystycznego.

Booking.com

Aperol Spritz

Skoro już jesteśmy przy napojach to opowiem o Aperolu, czyli słodkim drinku alkoholowym o kolorze pomarańczowo-czerwonym, które wprawia w dobry nastrój od pierwszego kieliszka. Za kieliszek trunku trzeba zapłacić 5-6 Euro. Bardzo przypadł mi do gustu, choć nie każdy z kim rozmawiałam podziela mój zachwyt.

Gelato – nie można źle trafić

Odniosłam wrażenie, że nie da się tutaj zjeść złych lodów. Zawsze wybierałam miejsca z dobrymi opiniami w Google i nigdy się nie zawiodłam. Na szczęście lodziarni jest sporo i bardzo łatwo natrafić na taką z bardzo wysokimi notami.

Na zdjęciu są lody z Gelateria Ca’d’Oro, które z czystym sumieniem polecam. Były wspaniałe.

Burger King

W niesamowicie drogiej Wenecji, Burger King solidnie nasyci biednego turystę. Koniecznie trzeba jednak skorzystać z promocji z aplikaji, która niestety jest po włosku. Z kuponem można kupić zestaw za 5 EUR w którym znajdzie się kanapka, napój i małe frytki. Bez zniżki cena nie jest już taka przystępna. Na paragonie znajdziemy kod do toalety, który ważny jest cały dzień. To jest naprawdę przydatne, bo łatwo znów znaleźć się w pobliżu gdyż wyspa je na tyle mała.

Booking.com

Owoce morza

Na Rialto Market zjedliśmy smażone owoce morza, ciekawe doznanie. Zapłaciłam kilka EURO za kubeczek. Z pewnością spróbuję jeszcze raz.

Kanapki na lunch

W porze lunchu sprzedaje się kanapki w towarzystwie aperolu. „Cicchetti”, bo tak się te kanapeczki nazywają, są popularnym weneckim przysmakiem. Są to małe kawałki chleba z grubą warstwą dodatków. Cicchetti mogą składać się z różnego rodzaju składników, w tym świeżych owoców morza, mięs, warzyw i serów. Ponieważ są one zazwyczaj lekkie i łatwe do jedzenia, są idealne do szybkiego posiłku w ciągu dnia. Cena jest jak najbardziej przystępna, jednak żeby się nimi najeść to trzeba będzie kupić więcej niż jedną.

Kolacja dla turysty

Kolejnym sposobem na oszczędzanie w Wenecji jest korzystanie z promocji, które oferują lokalne tratorie. Wieczorami często można natknąć się na oferty promocyjne skierowane do turystów, które obejmują dwudaniową kolację w przystępnej cenie. To świetna okazja do spróbowania autentycznej włoskiej kuchni bez nadwyrężania budżetu.

Pizza

Na zdjęciu widać pizzę w stylu pizzy neapolitańskiej na kawałki, która zbiera świetne recenzje ale też i kosztuje, jak przystało na jedzenie w centrum. Miejsce gdzie można ją zjeść to FARINA. Warto sobie tę nazwę zapisać, bo nie jest łatwo coś podobnego znaleźć. Pizza Wenecka to zwykle cienki placek, w ogóle nieprzypominający puchatych krążków jakie znamy z neapolitańskich pizzerii. Wracając do hotelu, późnym wieczorem, będąc już na wyspie Lido zajrzeliśmy do czynnej jeszcze pizzerii i tam udało nam się dostać naprawdę dobrą pizzę za 7 EURO. Lido to sypialnia dla turystów i fajne miejsce do zjedzenia czegoś poza zgiełkiem historycznego centrum.

Tutaj zarezerwujesz hotel w Wenecji.

Booking.com

Podobał Ci się wpis? Sprawdź podobne:

Wenecja – co warto zobaczyć

Budapeszt w 1 dzień

Paryż, wyjazd z małym budżetem

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *